Sześciolatki w szkołach dopiero w 2014 r.

Od września naukę w klasach pierwszych rozpoczęło 20 proc. sześciolatków, a więc znacznie mniej niż zakładał rząd, gdy rozpoczynał w 2009 r. reformę. Utrzymanie września 2012 r. jako terminu zakończenia obniżania wieku obowiązku szkolnego skutkowałoby spotkaniem się w pierwszej klasie prawie dwóch pełnych roczników: sześcio- i siedmiolatków. Przed październikowymi wyborami Donald Tusk zapowiedział, że okres przejściowy, kiedy to rodzice samodzielnie decydują o posłaniu dzieci do szkoły, zostanie wydłużony o rok. Za ówczesną zapowiedzią nie szła jednak żadna zmiana prawna, więc de facto w dalszym ciągu obowiązuje termin pierwotny.

Jednocześnie przeciwko posyłaniu sześciolatków do nieprzygotowanych szkół protestowali rodzice. W Sejmie znajduje się obywatelski projekt ustawy znoszący w ogóle reformę obniżenia wieku. W takiej sytuacji MEN, pod kierownictwem nowej minister Krystyny Szumilas, jako jedno z pierwszych swoich działań przedstawił projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty.

Nowe przepisy:
– przedłużają o dwa lata okres, w którym rodzice podejmują decyzję o rozpoczęciu przez dziecko sześcioletnie edukacji szkolnej (oznacza to, że o rozpoczęciu nauki w szkole dzieci urodzonych w latach 2006 i 2007 nadal decydować będą rodzice),
– obejmują obowiązkiem szkolnym wszystkich dzieci sześcioletnie od 1 września 2014 r. (oznacza to, że dzieci urodzone w 2008 r. i w latach kolejnych będą rozpoczynały naukę w szkole w wieku sześciu lat).

Nowelizacja ustawy nie wprowadza praktycznie żadnych innych zmian, a więc dzieci pięcioletnie nadal będą objęte obowiązkiem uczestnictwa w wychowaniu przedszkolnym. Dzieci urodzone w latach 2006 i 2007, które – zgodnie z decyzją rodziców – nie rozpoczną nauki w szkole w wieku sześciu lat, będą nadal uczęszczać do przedszkoli lub oddziałów przedszkolnych w szkołach. Tu pojawia się natomiast problem w postaci zagrożenia powtórnego przerabiania z dziećmi programu zerówki. Dlatego MEN chce, aby nauczyciele przedszkolni dla sześciolatków, które nie pójdą do szkoły, opracowali program rozszerzający zdobytą wcześniej wiedzę, umiejętności oraz uwzględniający ich potrzeby rozwojowe.

W podjęciu decyzji o zapisaniu sześciolatka do klasy pierwszej rodzicom pomóc ma informacja o poziomie przygotowania dziecka do edukacji szkolnej, przygotowana przez nauczyciela w przedszkolu. Wydłużenie do 2014 r. terminu wprowadzenia obowiązku nauki dla sześciolatków oznacza także prolongowanie rządowego programu „Radosna szkoła”.

Źródło: MEN

About Author